ReNews.plQBusiness.plKontakt Spotkania biznesowe Polityka cookies Polityka prywatności Newsletter Reklama O nas
renews.pl
konferencja
 

Skutki ustawy o obrocie gruntami rolnymi

wykres


Minęło 10 miesięcy od wejścia w życie nowych zasad zbywania ziemi rolnej. Skutkiem „ubocznym" ustawy okazało się między innymi odsłonięcie ogromnych zaległości planistycznych miast i gmin. Co jeszcze pokazała ustawa? Ocenia Agata Zając, Associate Director, JLL.


Obowiązująca od 30 kwietnia 2016 roku ustawa o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw wprowadziła kilka obostrzeń w obrocie prywatnym gruntami rolnymi o powierzchni równej lub większej niż 0,3 ha. Zmiany w znaczącym stopniu ograniczyły dostęp do terenów inwestycyjnych, które nie są objęte planami miejscowymi. Tereny te dotychczas można było przeznaczać pod inwestycje na podstawie decyzji o warunkach zabudowy. Nowe regulacje zablokowały sprzedaż takich działek, kwalifikując je do terenów rolnych. W związku z tym inwestorzy chcąc przygotować te tereny pod swoje przedsięwzięcia muszą wspólnie z gminą rozpocząć procedury planistyczne i uchwalić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. plan miejscowy. Standardowo proces ten trwa 12-24 miesiące, a w większych miastach może się wydłużyć nawet do 3-4 lat.


Na rynku magazynowo-przemysłowym nie odczuwamy obecnie deficytu gruntów pod inwestycje, ponieważ deweloperzy korzystają z wcześniej utworzonych „banków ziemi”. Można jednak zaobserwować, że nastąpiły zintensyfikowane poszukiwania gruntów zarówno tych gotowych do inwestycji, jak i takich, których okres przygotowania wyniesie około 2-3 lat. W ten sposób deweloperzy tworzą nowe banki ziemi, które będą nabywane stopniowo, wraz z uchwalaniem planów miejscowych.


Mała ilość ziemi w dużych miastach

Istnieją jednak w Polsce regiony charakteryzujące się małą ilością gruntów dostępnych pod inwestycje. Jest tak głównie w dużych miastach, które mają spore zaległości w uchwalaniu planów miejscowych – przykładem jest tutaj Łódź i Warszawa. W obydwu ośrodkach miejskich jest niewiele planów „przemysłowych" i mała podaż gruntów ze względu na duży stopień urbanizacji. Warto tutaj zaznaczyć, że na terenie miast, grunty które nie mają planów miejscowych i nie były wcześniej zagospodarowane, kwalifikowane są jako grunty rolne możliwe do nabycia wyłącznie przez rolnika indywidualnego.


Przyczyną deficytu gruntów inwestycyjnych w Łodzi jest nie tylko ustawa rolna, ale także wzrastający popyt w regionie oraz niski poziom lokalnego planowania przestrzennego. Dzięki budowie autostrady A1 i nowym połączeniom komunikacyjnym, zainteresowanie rejonem Łodzi wzrosło kilkukrotnie. Samorządy nie przygotowały się jednak do przyjęcia nowych inwestorów i nie podjęły z wyprzedzeniem działań planistycznych. Dopiero teraz, kiedy widać wzrastające zainteresowanie, władze gmin rozpoczynają przygotowania planów miejscowych, które będą gotowe dopiero za kilkanaście miesięcy.


Takie sytuacje obserwujemy na terenie całej Polski – brak synchronizacji rozwoju układu komunikacyjnego z planowaniem przestrzennym. Powstające nowe drogi ekspresowe i autostrady (zwłaszcza okolice węzłów komunikacyjnych) dają możliwości rozwoju gminom, które dotychczas funkcjonowały głównie jako ośrodki rolnicze. Aby wykorzystać taką szansę gminy muszą podejmować własne działania i planować rozwój przestrzenny poprzez uchwalanie planów miejscowych. Niestety w wielu przypadkach powstają one z kilkuletnim opóźnieniem albo w ogóle nie są procedowane.


Zaległości planistyczne

Skutkiem „ubocznym" zmiany ustawy rolnej jest zatem odsłonięcie ogromnych zaległości planistycznych miast i gmin. Na tym polu widzimy jednak pozytywne zmiany – coraz więcej samorządów pracuje z nami nad przygotowaniem odpowiednich dokumentów i stworzeniem dogodnych warunków inwestycyjnych. Zmiana prawa rolnego przyczynia się zatem pośrednio do poprawy sytuacji planistycznej w Polsce.


Mając na uwadze fakt, że przekształcanie terenów rolnych w grunty inwestycyjne jest procesem czasochłonnym, należałoby jak najszybciej wprowadzić zmiany, które odblokują chociaż część gruntów. Chodzi tu zwłaszcza o obszary będące ze względów lokalizacyjnych gruntami typowo komercyjnymi, a nie rolniczymi. Instrumentem pozwalającym na wspomniane zmiany może być wyłączenie spod ustawy gruntów znajdujących się w granicach administracyjnych miast.


Autor: Agata Zając, Associate Director, JLL


Źródło: JLL/Magazyny.pl

23.02.2017


Tagi: ziemia rolna, ustawa, grunty inwestycyjne, rynek magazynowy


BIURA DO WYNAJĘCIA WE WROCŁAWIU

giełda

Firma Polmer Sp. z o.o. oferuje pomieszczenia biurowe wraz z salą konferencyjną...

CENTRUM LOGISTYCZNE MOUNTPARK WROCŁAW

foto

Mountpark Logistics rozpoczął inwestycję Mountpark Wrocław...

KINNARPS - MEBLE

giełda

Mondi Polska to dynamiczna firma rekrutacyjna, która stawia na budowanie...

BIK PARK WROCŁAW I

foto

Rozbudowa parku logistycznego pod Wrocławiem nabiera tempa. Obiekt powstaje zgodnie...

WROCŁAWSKIE PARKI BIZNESU

foto

Wrocławski Park Biznesu przy ul. Bierutowskiej uzyskał unikalny kompleks technologiczny...

CZEKAMY NA ZGŁOSZENIA REALIZACJI!

foto

Zakończyło się głosowanie internautów czternastej edycji Plebiscytu Polska Architektura XXL. Publiczność wybrała...